Uwielbiam wspierać kobiece biznesy. Jeżeli jestem w stanie w jakiś sposób przyczynić się do rozwoju firmy innej kobiety, to właśnie zdjęciami. Tym razem padło na sesję produktową.
Kasi z Zuzulu Wovens zależało bardzo na tym, by chustę, którą utkała sfotografować w plenerze. A, że sceneria była wymarzona, zabrałam chustę i ruszyłam nad zatokę.
Sama chusta to prawdziwe mistrzostwo. Zakochałam się we frędzlach, co pewnie widać po ilości zdjęć. Piękne kolory łubinu, niesamowicie miękka i delikatna, strach było brać ją na ręce by nie uszkodzić. Jednocześnie ciężka i lekka jak chmurka. Ta, w której ręce trafiła, jest niesamowitą szczęściarą ;) Kasia tka również piękne szale z niespotykanych nici jak aloes, zielona herbata, tussah i innych.
Jeśli i Ty masz wyjątkowy produkt do pokazania światu, bądź realizujesz nietypowy projekt, daj znać a na pewno stworzymy coś na miarę Twoich oczekiwań.































